sobota, 12 października 2013

Układanie boba i konkurs organizowany przez firmę Seboradin

Niestety moje przypuszczenia co do moje częstotliwości pojawiania się na blogu okazały się słuszne. Na dodatek mój własny prywatny komputer wypowiedział mi posłuszeństwo i pojęcia nie mam co teraz z nim będzie, także dodawanie postów chwilowo dla mnie graniczy z cudem. Liczę, że jakiś znachor go przywróci do świata działających maszyn. 

Dzisiaj chciałam zaprosić was na konkurs organizowany przez firmę Seboradin (fan page). Zadaniem konkursowym jest przygotowanie stylizacji fryzur zgodnych z jesiennymi trendami i wysłanie zgłoszenia do dnia 31 października 2013 roku. O samym konkursie możecie więcej przeczytać na fan page Seboradinu: TUTAJ.
Nagrody jakie można wygrać są opisane TUTAJ:

I. Seboradin Regenerujący: szampon, balsam, lotion, maska oraz ampułki Niger, a także Seboradin z Naftą Kosmetyczną: szampon, baslam, lotion.
 
II. Seboradin Regenerujący: szampon, balsam, lotion, maska
 
III. Seboradin Regenerujący: szampon, balsam, lotion,
 
IV. Seboradin Regenerujący: maska + zestaw próbek
 
V. Seboradin Regenerujący: maska + zestaw próbek

Nagrody I-III przyznawane będą przez Jury, a nagrody IV-V trafią do osób, których zgłoszenia uzyskają największą ilość głosów. 

Na zdjęciu zgłoszeniowym powinna być widoczna kartka z  nazwą konkursu - "Jesienne inspiracje Seboradin".



A znacie aktualne jesienne trendy? Ja nigdy się do nich nie stosowałam, bo w sumie jakie to ma znaczenie skoro nie mogę ułożyć żadnej fryzury? Teraz przyszedł ten moment kiedy włosy mam już lekko podrośnięte i zaczynają się wywijać w drugą stronę. A nie daj Bóg, żebym poszła spać z wilgotnymi włosami. To jest wtedy taka masakra, że nie wiem jak wyjść z domu. Ostatnio miałam takie sytuacje dwa razy pod rząd. A co jest w tym wszystkim najgorsze: ok, nie układają się cudownie, każdy w inną stronę, ale przecież można je spiąć. Nie, nie można, ponieważ na to są jeszcze za krótkie. Na siedzenie w domu ujdzie, na spotkanie z klientami, niekoniecznie;)

Wracając do trendów: oczywiście do większości fryzur trzeba mieć długie włosy o rzecz oczywista, trzeba "mieć" włosy.

W tym sezonie modne są m.in fryzury z przedziałkiem na boku, także mogę powiedzieć, że jednak w jakimś stopniu wstrzeliłam się w to co jest teraz na czasie;) Na chwilę obecną mam odrośniętego boba który jest już trochę trudniejszy do ułożenia, ale w pierwszej fazie po obcięciu uważam, że naprawdę niewiele trzeba żeby bob dobrze wyglądał. W moim odczuciu jest to chyba najlepsza fryzura dla kogoś z takimi problemami jak ja. Osoby z prostymi włosami właściwie tylko przy użyciu rąk powinny być w stanie ułożyć fryzurę. Oczywiście fryzura zyskuje kiedy ułożymy ją przy użyciu suszarki. Ja robię to rzadko, ale jeśli już to wygląda to mniej więcej tak: 



UKŁADANIE BOBA:
1. Najpierw suszę włosy na karku i najczęściej wygląda to tak, że suszę je z głową zwieszoną w dół. Swoją drogą, to również trochę podnosi włosy u nasady. 
W między czasie trochę podsuszam również pozostałe włosy, żeby nie było takiej sytuacji, że kark mam suchy a z reszty głowy kapie. 
2. Jak już całość jest lekko podeschnięte skupiam się na ułożeniu fryzury. Wydzielam palcami przedziałek z boku i suszę włosy w ten sposób, że ręką włosy z tyłu zagarniam do przodu. Tak suszone zostają w takim ułożeniu i sprawiają wrażenie, że jest ich więcej, a przynajmniej na tyle, że nie widać przerzedzeń. Wiadomo, że te włosy z tyłu wrócą częściowo na "swoje pozycje", ale i tak jest spora różnica niż jakby suszyć włosy pomijając ten ruch. 
Moje włosy przy takim suszeniu mogę nawet ręką lekko je naciągając rozprostować i nadać im taki kształt, żeby przy brodzie zawijały się pod spód. Kiedy schną same to bywa różnie. Zazwyczaj wywijają się na zewnątrz.
Jak się do tego naprawdę przyłożę, to nawet przedziałek udaje mi się tak wydzielić, że wygląda jak niteczka. Mojej fryzjerce wychodzi to bezbłędnie, a też do ułożenia moich włosów używa tylko suszarki i rąk. 

Pytanie czy bez suszarki też można je tak ułożyć? Można, aczkolwiek podczas ich schnięcia co jakiś czas trzeba pamiętać żeby włosy z tyłu zagarniać do przodu. Mi nie udaje się bez suszarki wyprostować włosów i ostatecznie wywijają się na zewnątrz. Nie są też tak gładkie. Ale to nie ma dla mnie większego znaczenia, dlatego po suszarkę sięgam tylko wtedy kiedy z jakichś przyczyn jestem zmuszona myć włosy rano.

Przy układaniu takiej fryzury najważniejszy jest ruch 2. Na to mi zwróciła uwagę fryzjerka kiedy powiedziałam jej, że moja stylizacja będzie na poziomie mniejszym niż minimum;) Kiedy dodałam rok temu post o tym, że ścięłam się na boba, okazało się, ze bardzo dużo osób trafiało do mnie szukając sposobu na ułożenie takiej fryzury.

5 komentarzy:

  1. no i widzisz Mastiffko ( a może Mastiffku) wszystkie siedzą na forum z rzepą na głowie!!!!

    i nie zamierzają tak łatwo rezygnować z forum

    to się doczekałaś!

    maurice

    OdpowiedzUsuń
  2. hehhe, to akurat dobrze, przynajmniej dla mnie, bo jak czegoś później szukam, to od razu wiem, gdzie się udać;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się nawet nie orientuję jakie fryzury są modne. Moje włosy i tak robią, co chcą i już przestałam się tym przejmować (szkoda zdrowia ;-P).

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje wlosieta ledwo "wpisuja" sie w cokolwiek a co dopiero w trendy. Miesiac temu, poddalam sie szalonym nozyczkom mojej mamy ktora fryzjerka nie jest i na pewno nigdy nie bedzie ;)
    Wygladam przedziwnie ale, jak ktos pyta, to mowie, ze taki juz moj styl ;)
    Pozdr
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  5. Natalio której post pojawił się tylko u mnie na skrzynce, a widzę, że tutaj go nie ma. Proszę napisz pytanie jeszcze raz tylko może od razu na "forum", może któraś z dziewczyn stosowała to o co pytasz:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:) To dla mnie bardzo ważne, że dzielicie się ze mną swoimi opiniami.
Anonimki bardzo proszę, podpisujcie się, bo później was mylę:)