środa, 24 czerwca 2015

Po badaniach

Dziewczęta, zmotywowałyście mnie już samą swoją obecnością:*
Poszłam, krwi trochę upuściłam i mam już wyniki...a najlepsze jest to, że nic z nich nie rozumiem. Jakiś głąb kapuściany ze mnie jest. 
Zbadałam gospodarkę żelazową: morfologia, żelazo całkowite, UIBC, TIBC, wysycenie transferyny, wit. B12, ferrytyna. 
Morfologię mam tak ładną, że w swojej kadencji chyba takiej jeszcze nie miałam. Im gorzej się odżywiam, tym morfologię mam ładniejszą. Moja teoria, że można żyć tylko na czekoladzie się potwierdza. Taki żarcik;)
Cała reszta też prezentuje się bardzo ładnie, tylko ferrytyna poniżej normy a wysycenie transferyną dolna wartość. Na to na ile wiem sama, to chyba i tak mam za mało żelaza, ale mądrali udawać nie będę tylko zapytam znachora, a dokładnie dwóch:) Pierwszy jutro i to dermatolog, więc może jeszcze jakimiś mądrościami mnie uraczy, chociaż idę do niego z inną częścią mojego ciała. 
Wiem, że ferrytyna powinna być wyższa, ja zawsze miałam dolną wartość, ale jeszcze  nie zdażyło się, żebym wpadła pod kreskę, więc może w końcu ktoś zwróci na to uwagę. Plotki ploteczki, ale opinia panuje taka, że ferrytyna powinna wynosić ok. 70ug, żeby włosy nie wypadały. Moi dotychczasowi lekarze byli innego zdania, ale pamiętam wpis jeden z blogerek u której właśnie dermatolog za problem z włosami oskarżał bardzo niską ferrytynę. 

Jutro ciężki dzień, trzymać kciuki za mnie proszę:)

28 komentarzy:

  1. Czy wiesz może od czego (a raczej z powodu braku jakiego składnika/witaminy w diecie) włosy mogą się łamać? Nie chodzi mi o wykruszanie się końcówek, tylko łamanie się włosów na całej długości. Walczę z tym od roku i nie wiem, co jest przyczyną :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdź cynk, żelazo, ferrytynę, D3 (25oh), ale zobacz też czy nie masz toksyn w organizmie ( polecam analizę pierwiastkową włosa).

      Usuń
    2. Dziękuję :) Taką analizę wykonuje się w gabinetach trychologicznych czy raczej wybrać się do dermatologa?

      Usuń
    3. Jeszcze jedno pytanie, myślisz, że niedobór żelaza może powodować taką łamliwość włosów? W sumie zawsze miałam go ciut za mało, dodatkowo mam niedoczynność tarczycy (leczę się od 5 lat, hormony mam w normie). Co do D3 przyjmuję ją w postaci kropli płynu (przepisane przez endokrynologa). Przepraszam, że tak męczę, ale naprawdę już nie mam kogo się poradzić :(

      Usuń
    4. Odnośnie łamliwosci chyba Ci nie pomogę:( jeśli uważasz, że może brakować Ci jakiś supli to może postaw na jakiś kompleks z wit dla kobiet w ciąży. Słyszałam, że są lepsze niż zwykłe kompleksy witamin. Tez teorię słyszałam, że dla kobiet które się odchudzają. Wspominałam o Solgarze, nie jest najtańszy, ale koleżanka która jest dosyć mocno wciągnięta w zdrowe odżywianie jak popatrzyła na skład to powiedziała, że jest bardzo dobry pod kątem przyswajania. Mi całe życie łamią się paznokcie i jeszcze nic mi na to nie pomogło.
      Mam koleżankę z niedoczynnościa i też jej się włosy łamią. Mało tego: nie chca rosnąć więcej niż do ramion:/

      Włosy chyba można samemu wysłać do badania pocztą. To chyba nie jest jednak tanje badanie:/

      Usuń
    5. Ah skąd ja to znam.. Moje od lat stoją w miejscu, właśnie przy długości do ramion.. Po prostu załamuję się, bo dbam o nie jak tylko mogę i wszystkie sterczą w różne strony bo są tak połamane. Chyba zrobię badanie na ilość żelaza, bo może to faktycznie to

      Usuń
    6. Co do witamin (supli) to musisz mieć pewność, że twój żołądek jest dobrze zakwaszony, bo inaczej nic nie przyswoisz! Wszystkie badania poza analizą pierwiastkową wykonuje się w laboratorium, analizę możesz wykonać w gabinetach i być może sam, nie wiem. Brak żelaza i niedoczynnośc idą z sobą w parze, skoro masz niedobory to wątpię aby hormony były ok. Miałaś kiedykolwiek badane przeciwciała? W tej sytuacji zapewne i zakwaszenie żołądka jest złe... Włosy nie będą rosły, bedą się kruszyć, będa suche i "sianowate".

      Usuń
    7. Jaką dawkę D3 przyjmujesz? Kiedy była badana? Łączysz ją zawsze z posiłkiem bogatym w tłuszcze?

      Usuń
    8. Cenna informacja o tym zakwaszaniu żołądka. Tego nie wiedziałam:(

      Usuń
    9. Też nie wiedziałam. Moja endokrynolog w ogóle do kwestii suplementacji i odżywiania przy niedoczynności mnie nie informuje. Badania robiłam w kwietniu, hormony tarczycy były w normie. Przyjmuję codziennie kroplę Vigantolu. Nie łączę w posiłkiem bogatym w tłuszcze, nawet nie wiedziałam, że tak trzeba. Jeśli mam złe zakwaszenie żołądka to może powodować łamliwość włosów?

      Usuń
    10. Tak jak napisałam, jak masz źle zakwaszony żołądek to NIC nie przyswajasz więc z braku witamin i mikroelementów oraz anemii włosy będą się łamać i będą "stały" w miejscu. Witamine A, D, E, K aby mogły w jaki kolwiek sposób wchłonąć się (jeśli zakwaszenie żołądka jest ok) potrzebuje do rozpuszczenia się tłuszczu, w innym przypadku możesz brać końskie dawki D3 a ona i tak się nie wchłonie bo nie będzie miała w czym się rozpuścić. Powinnaś zbadać minn D3 (25oh), bez potwierdzenia w badaniach nic nie można powiedzieć. Miałaś badane antyTpo i antyTg?

      Usuń
    11. W tym preparacie który przyjmujesz D3 jest chyba rozpuszczona w jakimś oleju, ale dawka jaką bierzesz może być za mała, powinnaś zbadać tą witaminę minn.

      Usuń
    12. Postaram się zrobić te badania, antyTpo i antyTg nie miałam chyba nigdy, cóż to? Czy wystarczy że zrobię badania ferrytyny czy musi być też żelazo?

      Usuń
    13. Masz niedoczynność a twój lekarz nie zasugerował zbadania przeciwciał....bosze..... Zrób żelazo i ferrytyne.

      Usuń
    14. Dziękuję za pomoc. Czy pomogłabyś mi z interpretacja wyników?

      Usuń
    15. Dziękuję :) jak będę miała wyniki, podeślę na maila :)

      Usuń
    16. Kamilo, czy mogłabyś coś więcej napisać o odpowiednim zakwaszeniu żołądka?
      I jeszcze jedno, wiesz może w jaki sposób podnieść ferrytynę i żelazo?
      Z góry dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
  2. Jak chcesz wyslij mi wyniki na maila zinterpretuję Ci je, a z ferrytyną to prawda - musi być na poziomie 40 minimum aby włosy przestały wypadać a przy poziomie 70-80 zaczynają odrastać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie będzie to problem? Ok, to już produkuję:) dziękuję:*

      Usuń
  3. Wartości ferrytyny i TIBC mają wagę nadrzędną nad samą morfologią, więc może rzeczywiście okaże się że to żelazo...

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam się na tych feratynach i TIBc...;p

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja badań nie robię... bo się boję...
    Igły nie wyników. :) Cieszę się, że Twoje w normie. Daj znać co mądrego dermatolog powiedział. Ja już odpuściłam bieganie po lekarzach - jedna z derm stwierdziła, że włosy mam normalne więc najwyraźniej to zaburzenia psychiczne i może mi wypisać coś na uspokojenie... i wtedy powiedziałam: dość ku**a!
    4 (5?) miesiąc na loxonie, linienie było... kłaków wypada dalej sporo, ale jest i spory odrost. Nawet znajomy zauważył, że odrastają. Choć stosuję niezgodnie z zaleceniami bo tylko na noc - 2 ml. ;)
    Wrzucisz zdjęcia włosów? Jak Cię pocieszą to mogę swoje na mail podesłać - i tak, jestem straszna, ale mi np. świadomość, że ktoś ma podobny problem pomaga. ;)

    k!tt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igieł się nie boję a wręcz przeciwnie;) dermatologa nie pytałam, bo okazalo się, że zabiegi dzisiaj tylko wykonuje.
      Co do zdjęcia to spoko, wiem o co chodzi, mam podobnie. Nikomu takiego problemu nie życzę, ale jest mi łatwiej ze świadomością, że nie tylko ja się z tym borykam. Ale nad zdjęciem muszę popracować, bo aparat mi zdechł:/ może w weekend cos wymyślę.

      Usuń
    2. Wręcz przeciwnie? Ja się nie boję, jak chodzi o... tatuaże. Natomiast pobieranie krwi i długaśna igła to zupełnie co innego.
      Jak Ci łatwiej, to mogę podesłać swoje - wyydaje mi się, że jest gorzej niż u Ciebie. Choć "nam" z problemem, chyba wszystkim wydaje się, że mamy najgorzej... :/

      k!tt

      Usuń
  6. Hej.Czy moglabys/byscie mi polecic jakiegos trychologa z warszawy lub bialegostoku ktory wykonuje badanie "trichoscan" ? szukam w google i nie moge znalezc nic, czy nie robia takich badan u nas? Chce miec 100% pewnosci

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio badania krwi robiłam 1,5 roku temu ;o

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:) To dla mnie bardzo ważne, że dzielicie się ze mną swoimi opiniami.
Anonimki bardzo proszę, podpisujcie się, bo później was mylę:)