czwartek, 27 września 2012

Emolium - recenzja

Ponieważ niedawno z dziewczynami na Wizażu poruszałyśmy temat szamponów, postanowiłam napisać o szamponie który mogę powiedzieć, że jest moim KWC.

Oczywiście nie mowa o pięknie pachnącym szamponie w ekskluzywnej buteleczce, tylko o czymś co sobie poradzi z moimi przypadłościami:
-wypadające włosy
-szybko przetłuszczająca się skóra głowy
-swędzenie skóry głowy

Na samym początku zaznaczę, że pierwszy z punktów nie został spełniony, anie nawet nie miał być spełniony, ponieważ szampon o którym mowa, to EMOLIUM, i jest to po prostu szampon nawilżający.

Włosy przetłuszczając mi się szybko, już od kilku lat muszę je myć co 2 dni. Czasami nawet tyle nie są w stanie wytrzymać.

Zaczęło się 4 lata temu. Bardzo długo głowa mnie niemiłosiernie swędziała. Okazało się, że przyczyną było zapalenie skóry. Oczywiście towarzyszyło temu wszystkiemu potworne wypadanie włosów. To był również okres kiedy szukałam odpowiedniego szamponu, który zmniejszy wszystkie z wyżej wymienionych dolegliwości. Przetestowałam ich naaaaaprawdę wiele, właściwie nie dostrzegając różnicy. Na ich tle wybiło się EMOLIUM. O dziwo wcale nie przetłuszczały mi się po nim szybciej włosy mimo, że nie jest to szampon skierowany na zmniejszenie ich przetłuszczania się. jednak pod wpływem dermatologa zrezygnowałam z niego, ponieważ rzekomo, nie był odpowiedni na moje schorzenie.

Jakieś 3 miesiące temu ponownie zaczęła mnie swędzieć skóra głowy. oczywiście wpadłam w panikę, ale po dogłębnej analizie doszłam do wniosku, że może przyczyna jest banalniejsza niż podejrzewam. Najprawdopodobniej moja skóra zareagowała tak, na odżywkę którą położyłam na włosy. Z reguły takich rzeczy nie stosuję, ale robiły mi się takie potworne kołtuny, że nie byłam w stanie ich rozczesać. Myślałam, że po umyciu głowy, już bez odżywki, problem zniknie. Niestety tak się nie stało. Wtedy przypomniałam sobie o Emolium!

Od tamtego momentu, mam go zawsze w szafce. Aktualnie mam sytuacje kryzysową, ponieważ stosuję Loxon i widzę, ze nawet Emolium sobie nie radzi z jego destrukcyjnym działaniem, ale mimo wszystko uważam, że jest to szampon który:

  • zmniejsza uczucie swędzenia skóry głowy
  • u mnie zmniejszył przetłuszczanie się włosów ( w stosunku do innych szamponów przeciwłojotokowych) co prawda tylko o kilka godzin, ale to zawsze COŚ
Ponieważ wiem, że nie każdy miał możliwość zetknięcia się z tym szamponem, a nie szukałam na ile internet jest bogaty w informację o nim, więc napiszę to co jest na opakowaniu i na buteleczce.

Zainteresowanych zapraszam do lektury:





EMOLIUM, szampon nawilżający,

dostępność: apteka
cena: ok. 30,00zł

Skład:
Aqua, disodium laureth sulfosuccinate, decyl glucoside, cocamidopropyl betaine, panthenol, peg-75 shea butter, sucrose cocoate, gluconolactone, betaine, butylene glycol, tephrosia purpureaseed extract, peg-150 pentaerythrityl tetrastearate, peg-6 caprylic/capric glycerides, wheat  amino acids, urea, diglycerin, sodium pca, hydrolyzed , whead protein, sorbitol, lysine, allantion, lactic acid, polyquaternium-7, sodium benzoate, phenoxyethanol, disodium edta, parfum.

Producent o szamponie:
Dzięki specjalnie dobranej formule Szampon Nawilżający Emolium łagodnie myje wrażliwą skórę głowy i pielęgnuje włosy,  nie naruszając bariery hydrolipidowej naskórka.. Jest bardzo dobrze tolerowany przez skórę,  nie podrażnia i nie wysusza jej. Ma bardzo dobre właściwości nawilżające. Nie powoduje przetłuszczania włosów i skóry głowy. Chroni skórę przed utratą naturalnego pH.

Specjalnie połączenie delikatnych środków myjących z substancjami odżywczymi pozwala na codzienne stosowanie bez ryzyka przesuszenia włosów i skóry głowy.
  • Kompleks składników NMF - Naturalnego Czynnika Nawilżającego (mocznik, lizyna, sól sodowa kwasu piroglutaminowego - PCA Na, kwas mlekowy) wraz z alkiloglicyną (pochodną aminokwasu i glicyny) zapewnia optymalne i długotrwałe nawilżenie wrażliwej skóry głowy. Odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry, zapobiegając utracie wody z naskórka. 
  • Hydrotriticum WAA - kompleks aminokwasów pszenicy, które głęboko wnikają w uszkodzone miejsca i trwale wiążą się ze strukturą włosa.
  • Masło shea - uzupełnia niedobory lipidów w skórze, zapobiegając łuszczeniu się naskórka. Chroni i wzmacnia cement międzykomórkowy warstwy rogowej naskórka
  • Pantenol - nawilża naskórek, wnikając w jego głębsze warstwy. Delikatnie łagodzi podrażnienia skóry głowy.
Baza szamponu jest oparta na delikatnych środkach powierzchniowo czynnych (sulfobursztynianach i poliglukozydych), dzięki czemu szampon łagodnie myje, nie powodując podrażnienia skóry głowy.

Właściwości:
  • łagodnie myje wrażliwą skórę
  • pielęgnuje włosy
  • ma bardzo dobre właściwości nawilżające
  • zachowuje naturalne pH skóry
  • nie narusza bariery hydrolipidowej naskórka
  • nie podrażnia i nie wysusza skóry
  • nie powoduje przetłuszczani włosów i skóry głowy
  • nie zawiera soli i siarczanów: SLES, SLS, sodium chloride
Preparat jest odpowiedni do pielęgnacji skóry dzieci i niemowląt
Przebadany dermatologicznie.

Zastosowanie:
  • dla dzieci i dorosłych do codziennej pielęgnacji skóry głowy
  • wrażliwej i swędzącej
  • nadwrażliwej i skłonnej do podrażnień
  • suchej i bardzo suchej
Sposób użycia:
  • dokładnie zmoczyć włosy i skórę głowy. Nanieść niewielką ilość preparatu na dłonie i delikatnie rozprowadzić na skórze głowy. Spłukać wodą.

Emolium, szampon nawilżający


źródło:
-informacje pochodzą z opakowania szamponu oraz ze strony producenta http://www.emolium.pl/

8 komentarzy:

  1. Taki produkt przydałby się dla mojej córci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, on jest bardzo często polecany dla dzieci. Zresztą AZS w kierunku którego jest dedykowany, występuje już u niemowląt.

      Usuń
  2. Kurczę, a mnie nie pomaga. Swędzenie jak było tak jest, biała skorupa zadowolona z siebie siedzi na głowie. Czasem z radości się aż posypie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, że masz łupież suchy? No mi na moje sprawy łupieżowe, też nie pomaga. Jeśli stosuję go kilka dni z rzędu to też mam skórę oblepioną i muszę sobie zafundować "zdzieranie". Ale do codziennego mycie dla mnie najlepszy.

      Usuń
  3. Muszę wypróbować. Kiedyś miałam próbkę innych preparatów tej firmy i muszę przyznać że jestem na TAK. Mam dosyć wrażliwą skórę głowy, a mam właśnie ten sam problem co Ty. Należałoby może iść do dermatologa - ale jakoś nie mam o nich dobrej opinii - traktują pacjenta z problemem bardzo powierzchownie - ma Pan problem z łupieżem - to proszę kupić sobie taki szampon. Albo pewnie to łuszczyca. Żadnych badań , nawet nie spojrzą - a wystarczyła by na początek taka Lampa Wooda.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej ! mam łzs z tym że łuski aż tak dużo nie mam. Bardziej zmagam się ze swędzeniem, łojem i częstymi krostkami na skórze itp.. aktualnie używam Pharmaceris H-purin do łzs ale dodałabym na zmianę jakiś łagodniejszy szampon do codziennej pielęgnacji właśnie bez cięzkich detergentów (sls itp.) po stosowaniu stieproxa leczniczo ukropnie wysuszył mi włosy chociaż stosowałam w miarę możliwości tylko na skórę.
    Szukam czegos nawilżającego i łagodnego.
    słynnego babydreama bałam sie stosować bo stwierdziłam ze sobie nie poradzi (nawet na zmianę z przeciwłupieżowym;p)
    Czy myslisz ze Emolium byłby odpowiednim strzałem ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda jest taka, że każda skóra jest inna i nikt Ci nie da gwarancji, że akurat dany produkt Ci pomoże. U mnie Emolium nieprzerwanie gości na półce, ale moja skóra cały czas się zmienia i raz Emolium mi pomaga a raz szkodzi. Jest delikatniejszy od szamponów dedykowanych na ŁZS więc czuć różnicę, skóra jest bardziej nawilżona. Natomiast jeśli stale używasz szamponowych zdzieraków to w pierwszym momencie możesz mieć wrażenie, że skóra jest bardziej zaczopowana. Skóra musi się przyzwyczaić do zmiany. Z opinii innych wiem, że nie każdemu pasuje ten szampon. Często jest w SuperPharm w promocji, warto upolować jeśli miałby Ci nie posłużyć, to szkoda wyrzucać pieniędzy.

      Usuń
    2. ok, dziękuję za pomoc :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz:) To dla mnie bardzo ważne, że dzielicie się ze mną swoimi opiniami.
Anonimki bardzo proszę, podpisujcie się, bo później was mylę:)